Od chwili wynalezienie samochodu jasnym było dla większości, że wynalazek ten pchnie myśl technologiczną na zupełnie nowe tory. Na początku na samochód stać było tylko nielicznych ludzi, więc ruch uliczny był bardzo mały – ludzie z powodzeniem nadal chodzili po ulicach nie musząc przejmować się pojedynczymi autami. Dzisiaj sytuacja wygląda z goła inaczej. Ruch na ulicach nawet niedużych miast potrafi w godzinach szczytu być bardzo duży. Przybyło też kierowców wyjątkowo młodych i nieroztropnych, którzy za bezcen kupić mogą stare używane auto. Często więc postanawiają wyżyć się i jeździć bez poszanowania bezpieczeństwa innych użytkowników dróg, ani pieszych. Istnieje coraz więcej technologicznych sposobów na poprawienie bezpieczeństwa na drogach. Wprowadzenie elektronicznie zarządzanej sygnalizacji świetlnej na najtrudniejszych skrzyżowaniach w mieście to jeden z najpewniejszych sposobów ograniczania brawurowej jazdy. Coraz częściej pomocne okazują się także elektroniczne fotoradary, robiące zdjęcia pojazdom przekraczającym prędkość.